Choć we Wrocławiu zrobiło się już nieco chłodniej, jeszcze kilka dni temu mieliśmy tu istnie tropikalną atmosferę. Niestety, zabrakło palm, drinków z parasolką i szumu wody. Lato w mieście, choć nieporównywalnie lepsze od zimy, nigdy nie będzie mogło konkurować z wakacjami na wybrzeżu. No nie ma siły.

Więc jeśli zostajesz w tym roku w mieście, a mimo wszystko zależy Ci na hawajskiej atmosferze, zaproś tropiki do domu! Jak? Wszystkie sekrety zdradzam w tekście ;)

Oglądając wnętrza urządzone w nadmorskim, tropikalnym stylu, odnalazłam kilka wspólnych cech, jakimi się odznaczają. Przede wszystkim królują w nich biel i jasne odcienie naturalnego drewna. Oprócz bieli znajdziesz w nich całą gamę zieleni - od rozbielonych seledynów i pistacji, przez soczystą zieleń traw, aż po intensywne odcienie szmaragdu. To właśnie te kolory, w połączeniu z drewnem, wikliną i rattanem tworzą podstawę tropikalnego wnętrza. To pewny zestaw, od którego warto zacząć.


Sama zieleń i biel nie stworzą jednak tropikalnego wnętrza. To, co dodaje wakacyjnego stylu to drobne dodatki w intensywnych kolorach. Mamy więc turkusy i błękity, ciepły żółty i ostry róż. Jest wesoło, jest swobodnie, jest hawajsko :)

Natura

Główne elementy wnętrz zrobione są z naturalnych materiałów. Podłogi i meble to przede wszystkim lite drewno, olejowane lub lakierowane bezbarwnym lakierem. Dodatki takie jak donice i lampy, ale także fotele lub podnóżki często zrobione są z rattanu, liści bananowca i innych plecionek. W tym stylu rządzi przezroczyste szkło, biała ceramika i naturalne tkaniny - len i płótno. Z powodzeniem sprawdzi się też kamień oraz bambus. Kolorowe dodatki to zwykle szkliwiona ceramika, wzorzyste dywany i farbowane tkaniny. W zasadzie nie ma tu plastiku - i super, bo wyglądałby tandetnie.

O czym nie wolno zapomnieć, projektując takie wnętrze? Oczywiście o roślinach. Szczególnie dobrze wyglądać będą zielone kwiaty o dużych liściach, palmy (jakby mogło być inaczej?) i sukulenty. Te ostatnie dobrze wyglądają wszędzie, nie? Jeśli chodzi o konkretne gatunki, to najlepiej sprawdzą się chamedora, waszyngtonia, daktylowiec, wszelkiego rodzaju juki i draceny no i oczywiście monstrea. Bez wątpienia świetnie wpisuje się tu trend urban jungle - więcej roślin, tym lepiej. Dżungla amazońska w łazience? Proszę bardzo ;)


Nadruki

Wielkoformatowe wzory rodem z tropikalnych lasów to również istotny element hawajskich wnętrz. Świetnie wyglądać będą wszelkiego rodzaju palmy, liście, wielobarwne papugi a nawet ananasy. Generalnie przeglądając inspiracje da się zauważyć jeden trend - im większy wzór, tym lepiej. Dlatego też zamiast drobnej łączki na poszewce mamy wielkie palmy na tapecie, tropikalne liście na zasłonce prysznicowej i kwiatową pościel. Co najlepsze, wprowadzenie takich elementów do wnętrza to dosłownie kilka chwil - bo przecież powieszenie nowych zasłon lub przebranie pościeli to moment. A potem już tylko kolorowy drink i chillout ;)


Z tymi nadrukami jednak trzeba uważać. Szczególnie z liściastymi, w intensywnych i ciemnych odcieniach zieleni - tego typu wzory to bardzo mocny element we wnętrzu. Reszta musi być uspokojona, a przede wszystkim bardzo jasna. W pokojach wychodzących na wschód i północ lepiej sobie odpuścić. No chyba, że kręcą Cię klimaty rodem z Jurrasic World. Wtedy tapetuj nawet sufit.

Oto kilka propozycji dostępnych w sklepach, które zdecydowanie nadadzą odpowiedni klimat:

1. Lampa IKEA 129,- (troszkę droższa, ale pięęękna)
2. Komódka JYSK 135,-
3. Roślina doniczkowa IKEA 49,99 
4. Koszyk HOME&YOU 8,70
5. Poszewka H&M HOME 39,90 (ja bym czekała na jakieś przeceny ;)

1. Zasłony H&M HOME 2szt 129,90
2. Fotel JYSK 225,- (wygląda mega wygodnie, chętnie bym wypróbowała)
3. Świeca H&M HOME 22,90
4. Kosz JYSK 30,-

Jeśli więc dysponujesz jasnym wnętrzem wyposażonym w drewniane, naturalne meble, to masz świetną podstawę do stworzenia w nim namiastki tropików. Dodaj nieco zieleni, ustaw kilka roślin w plecionych osłonkach, wymień zasłony na coś z wzorem liści lub papug i odpal hawajską muzykę. Jeszcze tylko kilka kolorowych akcesoriów i możesz cieszyć się swoim wnętrzem rodem z tropikalnych wysp. Sznur kwiatów na szyi jest opcjonalny ;) 

ps. Jeśli potrzebujesz więcej inspiracji, to koniecznie odwiedź tego tumblra. Cały poświęcony takim klimatom!